ELIMINATOR
Źródło: Sławek Bartnik
17 Feb 2017 13:55
tagi:
Gomola Trans Airco, rowery, tandem
RSS Wyślij e-mail Drukuj
Chciałbym podzielić się z Wami projektem "Eliminator", jaki kilka lat temu udało mi się zrealizować. Był to pomysł zbudowania amortyzowanego tandemu na bazie roweru Tomac ELI. Dlaczego tandem i do tego górski?

Po tym, gdy mój syn wyrósł z amortyzowanej, jednokołowej przyczepki terenowej, którą dla niego wykonałem, a jeszcze nie dorósł na tyle by jeździć samodzielnie po górach, coraz większym problemem stało się dla mnie pogodzenie ambicji turystyczno - sportowych z czasem dla rodziny. Tandem miał nam umożliwić wspólne kilkudziesięciokilometrowe wycieczki w górskim terenie.

opis

Dlaczego Tomac Eli? Taką ramkę akurat posiadałem i pokrywała się ona skokiem z innym moim rowerem. Za wyborem przemawiały też walory techniczne, czyli bardzo solidny wahacz, tłumik nie wymagający wysokiego ciśnienia oraz możliwość zmiany skoku 100-120-140. Minusem był rozmiar ramy "L". Tylna część tandemu powinna być wykonana w mniejszych rozmiarach, wtedy całość wygląda nie tylko zgrabniej, ale także siedzący na niej „palacz” może być mniejszej postury.
Aby zadanie nie było zbyt proste, wybrałem sposób przeniesienia napędu, który stosuje chyba jako jedyna na świecie firma "da Vinci". W napędzie pracują dwa dodatkowe wolnobiegi, zapożyczone ze singlespeeda, co pozwala uniezależnić obrót korbami kapitana i palacza. Świetnym zastosowaniem jest opcja, w której rowerem jadą osoby, o dużej dysproporcji w sile i technice, gdyż osoba z tyłu nie mająca już ochoty na obrót korbą, może odpoczywać nie przeszkadzając kapitanowi. We wszystkich innych tandemach, rowerzyści spięci są ze sobą na „sztywno”, co w terenie wymaga doskonałej współpracy i zrozumienia bez słów.

opis

Nie będę się zagłębiał we wszystkie nudne szczegóły jakie trzeba poznać przy budowie takiej ramy, wspomnę tylko o najważniejszych.
Geometria z założenia mocno górska, gdyż chciałem aby w takich warunkach rower się sprawdził. Wysoko umieszczony suport połączony z płaskim kątem główki amortyzatora, bardzo miękko dobrane przełożenie. Na podjazdach nie ma obawy, że przednie koło się poderwie. Tutaj pomógł sprytny patent firmy "da Vinci", która do przeniesienia mocy wykorzystuje oprócz dwóch korb także dwa wolnobiegi oraz dwie kasety, w tym jedna odwrócona, a wszystko spięte jest trzema łańcuchami. Dzięki takiej ilości zębatek można uzyskać dowolne i szerokie przełożenia. Problemem było jedynie zgranie linii łańcucha, gdyż nie posiadałem oryginalnych adapterów od da Vinci.

opis

Widoczny na zdjęciach amortyzator przedni Fox został zastąpiony przez Suntour Durolux. Jest to amortyzator powietrzny, dzięki któremu łatwiej dobrać twardość dla ciągle zmieniającego wagę zestawu. 35mm lagi zapewniają sztywność, a zmiana skoku w zakresie 140-180mm świetnie współgra z ramą. Mocne koła od roweru zjazdowego z 200 milimetrowymi tarczami hamulcowymi zapewniają bezpieczne poruszanie się w terenie. Główny łańcuch spinający korby nie posiada napinacza dzięki zastosowaniu niecentrycznego wkładu suportu. Waga ramy bez tłumika 5.1 kg, co uważam za świetny wynik, jak na tak stabilną konstrukcję. Spawanie zleciłem firmie "Bike-Mielec", która moim zdaniem znakomicie wywiązała się z zadania -wystarczy spojrzeć na spawy.

opis

Po sprawdzeniu czy napęd płynnie zmienia biegi, a linie łańcucha są słuszne, rama otrzymała malowanie proszkowe, oraz wykonane przeze mnie naklejki.
Pierwsze testy wypadły znakomicie. Rower dzięki dużemu rozstawowi kół i wzorowo pracującej amortyzacji prowadzi się niezwykle komfortowo. Przyzwyczajenia wymaga olbrzymi promień skrętu i współpraca obu jadących. Znacznie łatwiej tandem prowadzi mi się z lekkim i mającym zaufanie synem, niż z niedoświadczoną w jeździe po górach dorosłą osobą. Zajęcie miejsca z tyłu roweru podczas technicznego zjazdu wymaga dużej odwagi, ja zrobiłem to tylko raz. Podjazdy są trudne, fizyka nie wybacza, każdy swój ciężar powinien wtoczyć sam, a jeśli palaczowi brakuje mocy musi nadrobić to kapitan. Na płaskich odcinkach jest zdecydowanie lepiej, zyskuje się na oporach toczenia i oporach powietrza. Dwie wysportowane osoby potrafią rozpędzić się do prędkości 50km/h.

opis

Eliminator stał się ulubionym środkiem lokomocji nie tylko podczas rodzinnych wycieczek. Także córki porywane są nim na romantyczne rowerowe pikniki i spacery po lesie. Bardzo polecam tandem osobom trenującym kolarstwo, gdyż umożliwia przynajmniej chwilami pogodzić intensywną aktywność fizyczną z czasem dla rodziny.

http://www.epictv.com/media/podcast/tandem-mountain-biking-the-ultimate-relationship-test-%7C-play-harder-ep-7/600133

Komentarze:
Tego artykułu jeszcze nikt nie skomentował.
Bądź pierwszy!
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby skomentować ten artykuł.
Jeżeli nie posiadasz konta, zarejestruj się i w pełni korzystaj z usług serwisu.
Grupa Kolarska
Gomola Trans Airco
Get the Flash Player to see this rotator.
Wirtualne360
Gomola Trans Airco
Panorama 360, Gomola Trans Airco  - Team MTB

Najpopularniejsze artykuły
Subskrypcja
Promuj serwis LoveBikes.pl
RSS Wyślij e-mail Facebook Śledzik Gadu-Gadu Twitter Blip Buzz Wykop



Polecamy
Wejdź i zobacz!
Wspieramy:
MTB Marathon MTB Trophy MTB Challenge
© 2012-2016 Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie zawartości serwisu zabronione.
All right’s reserved.